Tydzień odchudzania
Święta, Święta i po Świętach.. w tym okresie całkowicie zapomniałem co to dieta;) Jadłem co chciałem i kiedy chciałem, nie patrzyłem na porę dnia jak i na zawartość kalorii - takie święta są raz w roku;)
Kilka dni zapomnienia a 4 kg doszło do wagi , nawet nie wiem kiedy...czas wziąć się za siebie... z pomocą przychodzi nam sieć sklepów Lidl i to nie jest reklama tylko polecenie ciekawej oferty wg mnie;)
W Lidlu w tym tygodniu jest tydzień odchudzania, jest sporo produktów bez zawartości cukru i z mniejszą ilością tłuszczu...pasztety, jogurty, salami czy sałatki.
Produkty z serii Linea są smaczne i tanie.. polecam ser mozzarella light do sałatek...
A jak u was po świętach?:)
Każda z nas chyba przez święta zapomniała co to dieta. Dobrze napisałaś że to raz w roku taki czas. Ale teraz rozpoczął sie Nowy Rok i zamierzam się wziąć za siebie ;pp Życzę wytrwałości w dążeniu do celów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja uwielbiam serek wiejski i ser pleśniowy z tej serii light :) skład mają bardzo dobry. próbowałeś?
OdpowiedzUsuńciuchy sportowe podobno też jakieś są w tej promocji, jutro sprawdzę co i jak :D
oj tam, co to jest 4 kg - łatwo przyszło, łatwo odejdzie ;D
5!
Wiejski jadłem a pleśniowego nie lubię;) ciuchów tam nie kupuje bo to raczej dla kobiet;)
Usuńogarnęła mnie choroba(
OdpowiedzUsuńu mnie po świętach niestety też na plusie;(
OdpowiedzUsuńu mnie również, dlatego walczę z kilogramami i sobą!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
Święta to cięzki okres dla ludzi walczących ze zbędnymi kilogramami , ale nie ma co się załamywać tylko trzeba się znowu brać za siebie po świętach :)
OdpowiedzUsuńpo swietach kazdy na plusie ale dasz rade zrzucic nie potrzebne kilogramy :)
OdpowiedzUsuńod 4 dni się odchudzam i właśnie wstawiłam zdjęcie mojej sylwetki na swojego bloga , zapraszam ciebie na mojego bloga może wspomożesz mnie jakaś ciekawą radę.Pozdrawiam http://perfektbin.blogspot.com/
Robimy formę po świętach! Ale produkty light to bym wyrzuciła i już nigdy nie wracała... syf, cukier, chemia i nic więcej.
OdpowiedzUsuńEh ciężko było się oprzeć tylu dobrociom na świątecznych stołach to teraz trzeba cierpieć i brać się za siebie - swoje zdrowie, wygląd, wagę i samopoczucie.
OdpowiedzUsuńczy ty produkty są cały czas dostępne ?
OdpowiedzUsuńNiestety nie wszytskie;( część tak np parówki wiedeńskie czy serki są z tego co wiem;)
UsuńJa mam niestety Lidla dość daleko, ale jakby te jogurty były w stałej ofercie to chętnie bym spróbowała. Może jeszcze się pokazą?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam